Robert Lewandowski i David Alaba występowali razem w Bayernie w latach 2014-2021. Rok temu Austriak przeniósł się do Realu Madryt, a polski napastnik zamienił Monachium na Barcelonę. W czasie ich pobytu w Bayernie media donosiły o rywalizacji piłkarzy, która dotyczyła bramek z rzutów wolnych.
Na ten temat wypowiedział się były piłkarz mistrza Niemiec Javi Martinez. - Zostawali po prawie każdym treningu, aby strzelać z rzutów wolnych. Fajnie było oglądać ich rywalizacje. Naprawdę świetnie wykonywali te stałe fragmenty gry - powiedział Martinez cytowany przez "Markę".
Teraz obaj zawodnicy nie dzielą ze sobą już szatni, ale hiszpańskie media donoszą, że ich rywalizacja w rzutach wolnych przeniesie się także do La Ligi. Aktualnie na prowadzeniu jest Austriak, który zdobył już bramkę ze stałego fragmentu gry w meczu pierwszej kolejki pomiędzy Realem Madryt a Almerią. Alaba był lepszy od Lewandowskiego pod tym względem także w Bundeslidze, gdzie strzelił z rzutów wolnych 11 goli. Polak z kolei w ten sposób pokonał bramkarzy rywali tylko sześć razy. Należy jednak wziąć pod uwagę fakt, że Lewandowski miał mniej okazji do zdobywania bramek ze stałych fragmentów gry niż obrońca Realu.
Wcześniej hiszpańskie media przedstawiały także rywalizację Polaka z Karimem Benzemą. Dziennikarze wyliczyli między innymi średnią goli i asyst piłkarzy z ostatnich czterech sezonów. Lewandowski zdobywał średnio 48,25 gola (jedno trafienie co 81 minut) i 9,75 asysty rocznie. Z kolei wynik Benzemy to 32,75 gola i 11,5 decydujących podań na sezon.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W sobotę Robert Lewandowski rozegrał pierwsze spotkanie ligowe w Barcelonie. Przeciwnikiem klubu z Katalonii było Rayo Vallecano. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem i Polak będzie musiał poczekać na pierwszego gola w La Lidze przynajmniej do następnej serii spotkań. W niej Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Realem Sociedad. Starcie zaplanowane jest na niedzielę 21 sierpnia o 22:00.