Nie od dzisiaj wiadomo, że Robert Lewandowski jest wielkim profesjonalistą. Widać to nie tylko na boisku w trakcie oficjalnych spotkań, gdy strzela dużo goli. To też aspekty pozaboiskowe. Jednak o tym, jak pracuje na treningach mieli wreszcie okazję przekonać się inni piłkarze i sztab FC Barcelony. A 33-latek już zaskoczył i zasłużył na wyróżnienie.
W mediach społecznościowych FC Barcelony udostępniono nagranie z treningu, a konkretniej Polaka, który wykonuje karne pompki, ale nie normalnie, a na pięściach. "Lewandowski to maszyna" - czytamy w opisie nagrania. Wcześniej pojawiło się też zdjęcie z sali treningowej, gdzie wykonywał podobne ćwiczenie. "Superman" - podpisano je jednym słowem. Po ćwiczeniu Lewandowski wstał i z uśmiechem na twarzy krzyknął do kolegów po hiszpańsku "imposible".
Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W czwartek Lewandowski nie tylko odbył pierwszy wspólny trening z resztą zespołu, ale też wreszcie mógł spotkać się twarzą w twarz z Xavim Hernandezem. Gdy ostatnio obaj się spotkali, Lewandowski był jeszcze formalnie piłkarzem Bayernu Monachium. Spotkanie miało zaś charakter rozrywkowy, bo miało miejsce na Majorce.
Xavi Hernandez nie prowadził swojego zespołu od początku tournée po USA. Miał problem z paszportem, więc nie mógł wlecieć do kraju. Dlatego dołączył dopiero w czwartek. Gdy pojawił się w hotelu od razu odbył krótką pogawędkę z Lewandowskim i innymi. Na koniec zrobiono zdjęcia całego zespołu.
FC Barcelona od czwartku będzie w Las Vegas, gdzie zacznie przygotowania do kolejnego meczu towarzyskiego. Będzie to również szansa na debiut dla Roberta Lewandowskiego. W niedzielę o godz. 5:00 rano czasu polskiego odbędzie się El Clasico, a więc mecz Barcelona - Real Madryt.