Barcelona dała Lewandowskiemu nowy pseudonim. A kibice znów niezadowoleni

Robert Lewandowski jest już oficjalnie piłkarzem Barcelony. Hiszpanie ostatnio regularnie wrzucają różne materiały związane z Polakiem do mediów społecznościowych. We wtorek wieczorem na oficjalnym profilu klubu na Twitterze pojawiła się grafika z nowym pseudonimem napastnika.

Saga transferowa z udziałem Roberta Lewandowskiego nareszcie dobiegła do końca. We wtorek Barcelona oficjalnie poinformowała o ściągnięciu polskiego napastnika. Hiszpanie zapłacili za piłkarza 45 mln euro plus pięć mln euro w bonusach. Polak podpisał z klubem czteroletni kontrakt, na mocy którego zarobi dziewięć milionów euro rocznie. W umowie została zawarta także klauzula wykupu w wysokości 500 milionów euro. 

Zobacz wideo Widzew po ośmiu latach wrócił do ekstraklasy. "Już nigdy nie będzie szedł sam"

Barcelona nadała pseudonim Lewandowskiemu. Kibice niezadowoleni

W związku z transferem Lewandowskiego Barcelona jest w ostatnim czasie bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Klub regularnie wrzuca na portale różne materiały związane z przejściem napastnika. We wtorek na oficjalnym profilu Barcelony na Twitterze pojawiła się grafika, która przedstawia Lewandowskiego w koszulce nowego zespołu z ozłoconymi butami. Polak otrzymał także pseudonim "LewanGoldski". Jest to nawiązanie do słów Thomasa Muellera, który w jednym z wywiadów nazwał 33-latka "Lewangolskim". 

Grafika nie przypadła do gustu kibicom, którzy skrytykowali działania Barcelony w mediach społecznościowych. "Proszę, pracujcie nad grafikami. Cała praca związana z transferem Lewandowskiego jest fatalna", "To grafika rodem z liceum", "Wisła Płock lepiej ogrywa przedłużenie kontraktu Piotra Tomasika, a Pogoń prezentacje nowych koszulek" - piszą fani na Twitterze. 

Davies pytany o Lewandowskiego. A chwilę później mówi o Mane. Davies pytany o Lewandowskiego. A chwilę później mówi o Mane. "Lider"

To nie pierwszy raz, gdy Barcelona "obrywa" za swoje działania związane z transferem Lewandowskiego. Tego samego dnia klub skompromitował się, nazywając Lewandowskiego w tytule filmiku Niemcem. Wpadka klubu została bardzo szybko zauważona przez kibiców, którzy skrytykowali niefrasobliwość pracowników zespołu. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Oficjalna prezentacja Lewandowskiego ma się odbyć w środę o 18:00 czasu polskiego. Dwa dni później, w nocy z piątku na sobotę o godzinie 5:00, możemy doczekać się debiutu Polaka w nowym klubie. Wówczas Barcelona zmierzy się z Realem Madryt w meczu towarzyskim. 

Julian NagelsmannSprzedali Lewandowskiego i się zaczęło. Nagelsmann drwi z Barcelony

Więcej o: