Od niedzielnego wieczoru Robert Lewandowski przebywa w Miami wraz ze swoim nowym zespołem - FC Barceloną. W poniedziałek polski napastnik zdołał przejść pozytywnie testy medyczne i teraz pozostało mu już jedynie podpisanie trzyletniego kontraktu z Barcą z opcją przedłużenia o kolejny rok, na bazie którego będzie zarabiał 9 milionów euro netto rocznie.
W poniedziałek Robert Lewandowski miał także zostać oficjalnie zaprezentowany jako nowy piłkarz FC Barcelony. Uroczystość miała się odbyć o godzinie 19:00 czasu polskiego (13:00 czasu lokalnego) na obiektach Barca Academy w Miami. Szybko pojawiła się jednak informacja, że prezentacja kapitana reprezentacja Polski została przełożona, a niedługo później Toni Juanmarti z Relevo poinformował, że w poniedziałek ona się nie odbędzie w ogóle.
- Ostatecznie nie będzie dziś oficjalnego powitania Lewandowskiego w Miami. Jego udział w jutrzejszym meczu z Interem Miami wydaje się jeszcze mniej prawdopodobny. W tym przypadku zadebiutowałby w kolejnym sparingu w Las Vegas przeciwko Realowi Madryt - napisał Juanmarti na Twitterze.
Nic nie wskazuje na to, aby w kontekście finalizacji transferu Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony pojawiły się jakiekolwiek problemy. Według informacji przekazywanych przez Barcę i otoczenie Lewandowskiego, kontrakt Polaka jest jeszcze sprawdzany dokładnie przez prawników i to właśnie to opóźniło prezentację byłego napastnika Bayernu Monachium w nowym klubie.
W nocy ze wtorku na środę o godzinie 2:00 czasu polskiego FC Barcelona zagra pierwszy sparing w Stanach Zjednoczonych, w którym zmierzy się z Interem Miami. Jako potencjalny, nieoficjalny debiut Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie zapowiadane jest jednak towarzyskie El Clasico z Realem Madryt, które odbędzie się w nocy z piątku na sobotę o 5:00 czasu polskiego w Las Vegas.
Trzy dni później, o 2:30, rywalem Barcelony będzie w Dallas Juventus i podczas tego meczu może dojść do pojedynku Lewandowskiego z Wojciechem Szczęsnym. Na zakończenie tournee, w nocy z 30 na 31 lipca o 1:00 czasu polskiego Barca zagra w Nowym Jorku z New York Red Bulls Patryka Klimali.