Szczęśliwy Stoiczkow. Mówi o transferze Lewandowskiego. I przewiduje, co wygra Barcelona

- Jestem bardzo szczęśliwy z transferu Roberta Lewandowskiego. To świetny napastnik. Mówię to teraz: z tym składem FC Barcelona wygra ligę hiszpańską - powiedział Christo Stoiczkow w rozmowie z dziennikiem "Mundo Deportivo".

Transfer Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony stał się faktem. Kapitan reprezentacji Polski opuścił Bayern Monachium za kilkadziesiąt milionów euro - pierwotnie media informowały o 50 milionach euro, natomiast dziennik "El Pais" uważa, że kwota transferu jest o dziesięć milionów euro większa. Robert Lewandowski podpisał trzyletni kontrakt z Barceloną z opcją przedłużenia o kolejny sezon. - Gdybym tego nie zrobił teraz, to chyba nigdy bym nie miał takiej możliwości. To okazja, która zdarza się raz w życiu - tłumaczy Lewandowski w rozmowie z "Bildem".

Zobacz wideo Rozmowa z Christianem Falkiem z Bilda o transferze Roberta Lewandowskiego

Stoiczkow jest zadowolony z transferu Lewandowskiego. I daje konkretną deklarację ws. Barcelony

Christo Stoiczkow rozmawiał z dziennikiem "Mundo Deportivo" po transferze Roberta Lewandowskiego. Bułgar był bardzo szczęśliwy z takiej decyzji FC Barcelony. - Lewandowski jest świetnym transferem, bo Barcelona potrzebowała takiego napastnika. Poza nim jest Aubameyang, Ansu Fati, Ferran Torres czy Ousmane Dembele. Dobrze, że Lewandowski pomaga się rozwijać młodym piłkarzom. Mimo 34 lat ma dużo jakości i będzie to dalej udowadniał - powiedział.

- Barcelona potrzebowała skutecznego napastnika, jestem szczęśliwy z takiego transferu. Lewandowski wnosi też wiele innych cech, choćby w środku pola. Z tym składem FC Barcelona wygra ligę hiszpańską - dodaje były znakomity napastnik. Stoiczkow odniósł się też do rozstania Roberta Lewandowskiego z Bayernem Monachium. - Nie jest łatwo opuścić klub po tylu latach. To, co Lewandowski robił w Monachium, było spektakularne. Mam nadzieję, że nadal będzie tak skuteczny - zaznaczył.

Robert Lewandowski prawdopodobnie zadebiutuje w barwach FC Barcelony w meczu z Interem Miami, który odbędzie się w nocy z 20 na 21 lipca o godzinie 2:00 czasu polskiego. Do tej pory media informowały, że marzeniem prezesa Joana Laporty jest występ polskiego napastnika w towarzyskim El Clasico przeciwko Realowi Madryt (24 lipca), który zostanie rozegrany w Las Vegas.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.