Piłkarz Barcelony reaguje na transfer Lewandowskiego. "Niesamowite"

W sobotę FC Barcelona oficjalnie potwierdziła transfer Roberta Lewandowskiego. Podekscytowany pozyskaniem polskiego napastnika jest Ronald Araujo. - Fakt, że do nas dołączy, wywołuje ogromną radość, to coś absolutnie niesamowitego - podkreślił Urugwajczyk.

Robert Lewandowski zmienia klub po ośmiu latach spędzonych w Bayernie Monachium. Od przyszłego sezonu będzie występował w barwach FC Barcelony. Negocjacje trwały kilka tygodni. W tym czasie Katalończycy złożyli trzy oferty za Polaka, ale każdą z nich Bawarczycy konsekwentnie odrzucali. Przekonała ich dopiero czwarta propozycja, która opiewała na około 50 milionów euro.

Zobacz wideo Ile Robert Lewandowski zarobi, jeśli przejdzie do Barcelony?

Ronald Araujo cieszy się z transferu Lewandowskiego. "To bardzo dobrze, że władze ściągają tak wielkich piłkarzy"

33-latek już wkrótce dołączy do nowej drużyny, która przebywa w Stanach Zjednoczonych. Tam wicemistrzowie Hiszpanii rozegrają cztery mecze sparingowe. Na Florydzie Lewandowski przejdzie także testy medyczne. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, to podpisze czteroletni kontrakt. Na jego mocy będzie zarabiał około 9 milionów euro netto.

Transfer Polaka wywołał poruszenie w całym środowisku piłkarskim. W Bayernie są zasmuceni, że stracili jednego z najlepszych zawodników w historii klubu. Z kolei w FC Barcelonie panuje ekscytacja. Szczególnie zadowolony z pozyskania 33-latka jest Ronald Araujo. Obrońca katalońskiego zespołu przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że Barcelona podjęła bardzo dobrą decyzję sprowadzając do klubu światowej klasy napastnika.

- Bardzo się cieszę, że naszą drużynę zasili taki piłkarz, jak Robert Lewandowski. Wszyscy mamy świadomość, jakiej klasy jest zawodnikiem, jaką prezentuje jakość. Fakt, że do nas dołączy, wywołuje ogromną radość, to coś absolutnie niesamowitego. To bardzo dobrze, że władze ściągają tak wielkich piłkarzy - podkreślił Araujo. 

Lewandowski jest czwartym zawodnikiem pozyskanym przez Barcelonę w tym oknie transferowym. Wcześniej w drużynie pojawili się Franck Kessie z AC Milan, Andreas Christensen z Chelsea, a także Raphinha z Leeds United. Zdaniem Araujo takie wzmocnienia pozwolą drużynie włączyć się do walki o najważniejsze trofea. 

Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl

- Cieszę się na samą myśl o nowym sezonie. Wierzę, że będzie dla nas naprawdę piękny. Jestem bardzo zadowolony z tego, że klub jest aktywny na rynku transferowym i pozyskuje kolejnych graczy. To dobre i ważne dla drużyny. (...) Oprócz ściągnięcia Lewandowskiego, władze dokonały także innych wzmocnień, m.in. w osobie Raphinhi, Christensena czy Kessie'go. To bardzo pozytywne, że pojawiają się zawodnicy, którzy mogą wprowadzić do zespołu świeżość. To także pomaga nam się rozwijać - podkreślił Araujo.

Urugwajczyk przyznał, że coraz większa liczba piłkarzy doprowadzi do rywalizacji o pozycje w drużynie. Jego zdaniem, to właśnie ten fakt zmotywuje zawodników do jeszcze większej pracy, a w konsekwencji pomoże zespołowi powrócić na szczyt, zarówno w Primera Division, jak i Lidze Mistrzów. - W drużynie będzie coraz większa rywalizacja o pozycje, ale to pozwoli zbudować konkurencyjną ekipę. Trener naprawdę będzie miał nie lada zagwozdkę, kogo wybrać. Ale dzięki temu mamy zespół, który moim zdaniem, będzie w stanie walczyć o wszystko w przyszłym sezonie - podsumował Araujo.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.