Robert Lewandowski odchodzi z Bayernu Monachium po ośmiu latach. Kapitan reprezentacji Polski poinformował w maju, że nie przedłuży wygasającego kontraktu z mistrzem Niemiec i od samego początku domagał się transferu do FC Barcelony. Po kilku tygodniach ta saga transferowa zmierza do końca i Barcelona zapłaci 50 milionów euro, na co składa się 45 milionów euro podstawy oraz pięć milionów euro bonusów.
Gerard Romero rozmawiał z portalem meczyki.pl na temat Roberta Lewandowskiego i jego transferu do FC Barcelony. Hiszpański dziennikarz stwierdził, że napastnik może zadebiutować w nowych barwach jeszcze w trakcie przedsezonowego tournee w Stanach Zjednoczonych. Marzeniem Joana Laporty jest, żeby Lewandowski zadebiutował 24 lipca, kiedy to FC Barcelona zagra towarzysko z Realem Madryt. To zatem oznacza, że Robert Lewandowski nie zagrałby w sparingu z Interem Miami, który jest zaplanowany na 20 lipca.
Oficjalne potwierdzenie transferu Roberta Lewandowskiego do Barcelony ma się pojawić w sobotę 16 lipca. Prezes Joan Laporta liczy na to, że poza Lewandowskim w El Clasico w barwach FC Barcelony zadebiutuje Jules Kounde z Sevilli. Francuz miałby kosztować 45 milionów euro, a Katalończycy chcieliby dołączyć do transakcji Memphisa Depaya. Holender występuje w Barcelonie z numerem 9, co oznacza, że na razie Robert Lewandowski nie może być zaprezentowany z "dziewiątką".
Robert Lewandowski powinien zadebiutować na Camp Nou 7 sierpnia przy okazji meczu z meksykańskim Pumas w ramach Pucharu Gampera. Wtedy też dojdzie do prezentacji całego zespołu FC Barcelony. Z kolei Lewandowski miałby zostać zaprezentowany kibicom klubu ze stolicy Katalonii w pierwszych dniach sierpnia.