Temat transferu Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony wciąż pozostaje bardzo gorący. Klub z Katalonii złożył niedawno Bayernowi Monachium ofertę za kapitana reprezentacji Polski w wysokości 40 milionów euro + bonusy. Według medialnych doniesień została ona przez Bayern odrzucona, ale to wcale nie kończy całej sagi z udziałem polskiego napastnika, który chce za wszelką cenę od nowego sezonu reprezentować barwy Barcy.
W sobotę po raz kolejny na temat transferu Roberta Lewandowskiego wypowiedział się prezydent FC Barcelony Joan Laporta.
- Wszyscy wiedzą, że Robert Lewandowski to wielki piłkarz, ale jest piłkarzem Bayernu i dlatego wolę utrzymać ten temat w ciszy. Wiemy, że zadeklarował publicznie, że chce przyjść do Barcelony i jesteśmy mu za to bardzo wdzięczni - powiedział Laporta.
- Mogę mu tylko podziękować za to, ale też chcemy zachować szacunek dla Bayernu Monachium, który jest jednym z największych klubów na świecie - dodał prezydent FC Barcelony.
Robert Lewandowski już dogadał się z FC Barceloną ws. indywidualnego kontraktu na trzy lata, na bazie którego ma zarabiać 9 milionów euro netto rocznie. Teraz zarówno on, jak i Barca, muszą uczynić wszelkich starań, aby przekonać do transferu dotychczasowy klub Polaka - Bayern Monachium. Według najnowszych informacji, by wywrzeć większy nacisk na szefach Bayernu, Lewandowski nie zamierza zjawić się na początku letnich przygotowań mistrzów Niemiec, które startują 12 lipca.