Głównym celem Realu Madryt na letnie okno transferowe było sprowadzenie Kyliana Mbappe, którego umowa z Paris Saint-Germain wygasała z końcem czerwca tego roku. Ostatecznie Francuz zdecydował się zostać w Paryżu i parafował podpis pod trzyletnim kontraktem. Real Madryt długo nie marnował czasu i ruszył po Aureliena Tchouameniego z AS Monaco, który może łącznie kosztować nawet 100 milionów euro. Klub musiał jednak też zdecydować, co zrobić z pozycją środkowego napastnika.
Media: Real Madryt nie będzie kupował nowego napastnika. Ma inny pomysł
Hiszpański dziennik "AS" informuje, że Real Madryt podjął decyzję ws. napastników w zespole prowadzonym przez Carlo Ancelottiego. Mistrzowie Hiszpanii postanowili pozbyć się zarówno Mariano Diaza, jak i Luki Jovicia i nie wiążą z nimi przyszłości. Real liczy na to, że uda mu się sprzedać obu napastników w letnim oknie transferowym. Czy to oznacza, że klub ruszy na rynek w poszukiwaniu nowego napastnika, który mógłby rywalizować z Karimem Benzemą? Niekoniecznie.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Real Madryt postanowił, że kolejną szansę w zespole otrzyma Borja Mayoral. 25-latek spędził ostatnie cztery sezony na wypożyczeniach, a drugą część minionych rozgrywek spędził w barwach Getafe, gdzie strzelił sześć goli w 18 meczach. Wcześniej Mayoral występował w takich zespołach, jak Vfl Wolfsburg, Levante oraz AS Roma. Carlo Ancelotti chce też włączyć do kadry Juanmiego Latasę, który występuje w drużynie Castilli. 21-latek zagrał w 30 meczach rezerw Realu Madryt, w których zdobył 13 bramek i zanotował jedną asystę.
Niewykluczone, że Real Madryt skorzysta z takiego rozwiązania tylko w przyszłym sezonie. Zarówno Gabriel Jesus, jak i Raheem Sterling mają ważne kontrakty z Manchesterem City do końca czerwca 2023 roku, ale obaj nie są obywatelami Unii Europejskiej. Obecnie Real Madryt ma zapełniony limit obcokrajowców przez Viniciusa Juniora, Rodrygo oraz Edera Militao, ale oni powinni wkrótce otrzymać hiszpańskie obywatelstwo.
