FC Barcelona ubiegły sezon nie miała udany. Odpadła w fazie grupowej Ligi Mistrzów, w ćwierćfinale Ligi Europy, w 1/8 finału Pucharu Króla, przegrała półfinał Superpucharu Hiszpanii. Jedyny sukces to wicemistrzostwo Hiszpanii, bo długo wydawało się, że FC Barcelona może mieć problem nawet z zajęciem pozycji, gwarantującej walkę w Lidze Mistrzów.
Według informacji ESPN, FC Barcelona ma zaproponować poszukiwanie nowego klubu aż dziesięciu zawodnikom. Są to: Riqui Puig, Oscar Mingueza, Martin Braithwaite, Samuel Umtiti, Clement Lenglet, Ferran Jutgla. Xavi nie widzi też w składzie wracających z wypożyczeń Miralema Pjanicia i Francisco Trincao. Barcelona nie zdecyduje się również na wykupienie wypożyczonych w tym sezonie Adama Traore i Lukasa de Jonga.
- Xavi planuje przebudowę składu, ale problem w tym, że kilku zawodników z obecnego składzie będzie trudno sprzedać ze względu na ich niechęć do odejścia, a także wysokie pensje, które otrzymują w Barcelonie - czytamy w ESPN.
Prezesi Barcelony, ze względu na trudną sytuację finansową, są też gotowi wysłuchać atrakcyjnych ofert za sprzedaż Memphisa Depaya i Frenkiego de Jonga. Tego pierwszego klub pozbyłby się jeszcze chętniej, gdyby do FC Barcelony dołączył Robert Lewandowski. Wciąż jednak nie wiadomo, czy reprezentant Polski wypełni obowiązujący do czerwca przyszłego roku kontrakt w Bayernie, czy odejdzie w tegorocznym, letnim okienku transferowym.