W ostatnim czasie pojawiło się wiele spekulacji na temat przyszłości Antoine'a Griezmanna. 31-latek jest wypożyczony z FC Barcelony do Atletico Madryt. Stołeczna ekipa podobno nie chciała zatrzymać go na dłużej u siebie, co stanowiło poważny kłopot dla "Barcy". Francuz pobiera bowiem ogromne wynagrodzenie w wysokości 18 milionów euro za sezon. To potężne obciążenie budżetu klubu, który znajduje się w kryzysie finansowym.
Wygląda jednak na to, że historia będzie miała szczęśliwe dla FC Barcelony zakończenie. Enrique Cerezo, prezydent Atletico Madryt, zapowiedział, że klub chce przedłużyć współpracę z Griezmannem. - Griezmann zostanie w Atletico Madryt, będzie z nami w przyszłym sezonie. Pieniądze nie są problemem, gdy planujesz wspólną przyszłość – powiedział w rozmowie z Movistar.
Atletico Madryt za wypożyczenie ofensywnego piłkarza zapłaciło Barcelonie 10 milionów euro. Jeśli klub chce teraz dokonać zakupu definitywnego, będzie musiał dopłacić Katalończykom kolejne 40 milionów euro. Kwota ta zdecydowanie przyda się pogrążonej w długach ekipie z Camp Nou. Środki ze sprzedaży Griezmanna mogłyby zostać przeznaczone choćby na zakontraktowanie Roberta Lewandowskiego, którego coraz poważniej łączy się z FC Barceloną.
Antoine Griezmann w sezonie 2021/2022 wystąpił w 38 meczach Atletico we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich osiem goli i zanotował sześć asyst. Drużyna z Madrytu zajęła trzecie miejsce w La Liga.