Dziennikarze chcą legendy na miejscu Ancelottiego. "Xavi Realu Madryt"

Real Madryt w niedzielę doznał upokarzającej porażki w El Clasico. "Królewscy" nie istnieli w starciu z FC Barceloną i przegrali na Santiago Bernabeu aż 0:4. Bohaterem meczu został Pierre-Emerick Aubameyang, który zdobył dla "Dumy Katalonii" dwie bramki i zaliczył asystę przy trafieniu Ferrana Torresa. Gola zdobył też Ronald Araujo.

Dyskusja w Hiszpanii po El Clasico. Czy Ancelotti powinien pozostać trenerem Realu?

Real mimo klęski w starciu z odwiecznym rywalem nadal pozostaje liderem La Liga. Stołeczna ekipa ma dziewięć punktów przewagi na drugą w tabeli Sevillą i aż 12 "oczek" więcej od Barcelony. "Królewscy" w wielkim stylu wyeliminowali też PSG w 1/8 finału Ligi Mistrzów i są już w ćwierćfinale. Może się wydawać, że notują świetny sezon, jednak w Hiszpanii po El Clasico rozgorzała dyskusja, czy Carlo Ancelotti nadal powinien być trenerem Realu. 

Ciekawą opinią na ten temat podzielił się dziennikarz "Marki" Roberto Gomez. Jest on przekonany, że Ancelotti powinien odejść po sezonie. Na jego następcę wskazuje Raula Gonzaleza, jedną z największych legend Realu Madryt.

- Ma osobowość i dar dowodzenia. Dobrze zarządza szatnią. Zna klub jak mało kto - argumentował Gomez. - Raul byłby Xavim Realu. Takiego trenera tu trzeba - z charakterem, charyzmą i kibica klubu - dodał. 

- Nadszedł czas, by Raul przejął kontrolę nad Realem. Powinien być jednocześnie trenerem i dyrektorem sportowym. Jestem bardzo wdzięczny Carlo Ancelottiemu, który nadal wykonuje rewelacyjną pracę. Mam nadzieję, że wygra Primera Division i Ligę Mistrzów. Dzięki Carlo, ale przyszłość Realu wiąże się z Raulem - podsumował dziennikarz. 

Raul Gonzalez dla Realu Madryt grał w latach 1993-2010. W tym czasie rozegrał aż 741 spotkań i zdobył 324 gole. Z "Królewskimi" wygrał m.in. trzy razy Ligę Mistrzów i sześć razy mistrzostwo Hiszpanii. Przez wielu nadal uważany jest za największego piłkarza w historii klubu.  

Karierę piłkarską zakończył w 2015 roku po kilku latach gry w Shalke 04 Gelsenkirchen, Al-Sadd i New York Cosmos. Niemal od razu rozpoczął kurs trenerski i w 2018 roku wrócił do Realu Madryt. Od 2019 roku jest trenerem Kastylii, czyli drugiej drużyny Realu, opartej przede wszystkim na młodych zawodnikach. Warto dodać, że w podobny sposób pracę trenerską zaczynał Zinedine Zidane.