19-letni pomocnik Villarrealu swoje show zaczął w 14. minucie, kiedy strzelił gola głową po dośrodkowaniu Pervisa Estupinana z lewej strony. Sześć minut później Yeremi Pino podwyższył na 2:0 po tym, jak był najsprytniejszy w zamieszaniu w polu karnym po wrzutce z rzutu rożnego.
Tuż przed przerwą piłkarz gospodarzy skompletował klasyczny hat-trick. Pino strzelił gola z bliska po tym, jak Diego Lopez odbił piłkę po strzale Etienna' Capoue. Osiem minut po przerwie 19-latek trafił raz jeszcze. Tym razem Hiszpan otrzymał podanie od Arnauta Danjumy, minął Lopeza i kopnął piłkę do pustej bramki.
W 65. minucie honorową bramkę dla gości zdobył Keidi Bare, a w doliczonym czasie gry wynik meczu ustalił Boulaye Dia.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Dla Pino były to bramki numer 4, 5, 6. i 7 w tym sezonie. 19-latek zagrał w 33 meczach, w których miał cztery asysty. Dwukrotny reprezentant Hiszpanii gra w Villarrealu od 2017 roku.
Po 26 kolejkach Villarreal zajmuje 5. miejsce w tabeli z 42 punktami. Do czwartego Atletico, które zajmuje miejsce premiowane awansem do Ligi Mistrzów, Villarreal traci trzy punkty. Espanyol jest 14. z ośmioma punktami przewagi nad strefą spadkową.