Kontrakt Isco z Realem Madryt wygasa już pod koniec czerwca tego roku, co oznacza, że pomocnik już teraz może negocjować z dowolnym klubem, aby przenieść się do niego za darmo w letnim oknie transferowym.
Najnowsze informacje ws. przyszłości Hiszpana przekazał Pipi Estrada w programie "El Chiringuito". Według dziennikarza Isco dostał ofertę od jednego z katarskich klubów, który oferuje mu olbrzymi kontrakt w wysokości 15 mln rocznie za jeden rok gry. Nie podano jednak, o jaki klub chodzi. "Ojciec Isco, Paco Alacron otrzymał od katarskiej drużyny ofertę za 15 milionów euro rocznie dla swojego syna" - ujawnił Estrada i dodał, że "ojciec piłkarza nie zgodził się tę ofertę i wolałby, aby Isco został w Europie". Sytuacja Hiszpana robi się coraz trudniejsza, ponieważ "Real Madryt byłby skłonny kupić kogoś za Isco w zimowym oknie transferowym" - przekazują dalej dziennikarze.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Sprowadzeniem Isco jest również zainteresowana Sevilla. Wicelider tabeli La Liga ma w obecnym sezonie wiele problemów kadrowych, a przyjście pomocnika Realu znacznie wzmocniłoby linię pomocy. Jak ujawnił Juanfe Sanz w Mega "El Chiringuito", sztab szkoleniowy Sevilla FC jest w stałym kontakcie z Isco, aby przekonać go do transferu po 30 czerwca, gdy będzie dostępny za darmo. Jednak główną przeszkodą w sprowadzeniu Isco do ekipy Julena Lopeteguiego może być kontrakt. Obecnie ofensywny pomocnik zarabia w Realu aż siedem mln euro za jeden sezon. W Sevilli musiałby się liczyć ze znaczną obniżką wynagrodzenia. "Isco i jego agenci uważają, że dzisiaj Sevilla FC jest najlepszą opcją dla niego" - dodają hiszpańscy dziennikarze.
Isco jest piłkarzem Realu Madryt od 2013 roku. W 348 spotkaniach zdobył 53 bramki i zanotował 56 asyst. Hiszpan w obecnym sezonie zagrał zaledwie 12 razy we wszystkich rozgrywkach i zdobył w nich dwie bramki. Portal transfermarkt wycenia go na 9 milionów euro.