FC Barcelona kontynuuje passę meczów bez porażki. Obecnie ich liczba to cztery. W niedzielny wieczór zespół ze stolicy Katalonii nie bez problemów pokonał RCD Mallorcę 1:0, przesuwając się dzięki temu na piąte miejsce w tabeli LaLiga. Do zajmującego trzecie miejsce Betisu traci już tylko dwa punkty.
Bohaterem niedzielnego spotkania był Luuk de Jong. Holenderski napastnik nie tylko wpisał się na listę strzelców, ale także był bardzo bliski poprawienia swojego dorobku bramkowego. 31-latek nie miał jednak szczęścia, bowiem dwukrotnie obił obramowanie bramki - raz trafił w słupek, a raz w poprzeczkę.
Po końcowym gwizdku menedżer Barcy chwalił Holendra. - De Jong jest wzorem do naśladowania dla reszty piłkarzy. Nie dostaje zbyt wielu minut, ale zawsze ciężko pracuje i jest bardzo profesjonalny. Jeśli zostanie, będę na niego liczył - powiedział.
W dalszej części wypowiedzi trener FC Barcelony przyznał, że 31-latek jest bardzo przydatnym piłkarzem, a jego gol był potwierdzeniem pracy, jaką wykonuje. - Uważam, że de Jong jest pożytecznym zawodnikiem. Dziś to udowodnił. Wykonuje znakomitą pracę - dodał.
Poza de Jongiem Xavi pochwalił również innych zawodników. Najwięcej pochwał skierował w stronę Ruiquiego Puiga i Marca-Andre ter Stegena. Zwłaszcza Niemiec zasłużył na wysokie noty za interwencję w doliczonym czasie gry po strzale Jaume Costy. Gdyby nie ona, Barca zapewne nie wygrałaby tego meczu.
Xavi przyznał, że niemiecki bramkarz miał sporo problemów, które dzięki tej interwencji mogą odejść w zapomnienie. - Ter Stegen cierpiał z powodu niezwykłego braku pewności siebie. Jego dzisiejsza parada była niesamowita. Bardzo jej potrzebował - skomentował.