Edinson Cavani z końcem sezonu 2019/2020 stał się wolnym zawodnikiem po tym, jak wygasł jego kontrakt z Paris Saint-Germain. Urugwajczyk nie spieszył się ze znalezieniem nowego pracodawcy. Media informowały o zainteresowaniu takich klubów, jak Benfica, Bayern Monachium, Real Madryt czy Atletico Madryt. Ostatecznie Cavani przyjął ofertę Manchesteru United, który zapewnił mu pensję na poziomie 10 mln euro rocznie.
Brytyjski dziennik "The Times" informuje, że Edinson Cavani nie przedłuży wygasającego kontraktu z Manchesterem United. Reprezentant Urugwaju jest zdecydowany, żeby dołączyć do FC Barcelony z końcem sezonu 2021/2022. Klub ze stolicy Katalonii chciałby sprowadzić Cavaniego już zimą, natomiast priorytetem dla Barcelony jest pozycja skrzydłowego. W związku z tym Cavani jest gotowy poczekać do lata 2022 roku.
Edinson Cavani uważa, że może jeszcze grać przynajmniej dwa lata na wysokim poziomie i jest chętny podpisać dwuletni kontrakt z Barceloną. Po przyjściu Cristiano Ronaldo Cavani gra zdecydowanie mniej w barwach Manchesteru United. W obliczu problemów zdrowotnych Sergio Aguero oraz Martina Braithwaite'a w Barcelonie Urugwajczyk mógłby liczyć na zdecydowanie więcej szans na grę. Poza Cavanim Barcelona obserwuje sytuację Karima Adeyemiego z Salzburga, za którego może zapłacić nawet 40 mln euro.
Edinson Cavani ma ważny kontrakt z Manchesterem United tylko do końca czerwca 2022 roku. Napastnik w tym sezonie zagrał w ośmiu spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył zaledwie jedną bramkę. Łącznie Cavani strzelił 18 goli i zanotował sześć asyst dla Czerwonych Diabłów w 47 oficjalnych meczach.