Goście objęli prowadzenie w 55. minucie. Bramkę zdobył reprezentant Szwecji - Alexander Isak, który jest na liście życzeń Manchesteru United oraz Manchesteru City. Dla tego zawodnika był to piąty gol w sześciu ostatnich meczach rozegranych w Realu Sociedad oraz reprezentacji Szwecji. W 80. minucie wynik ustalił obrońca Aritz Elustondo, który wykorzystał podanie rezerwowego Benata Turrientesa.
)
Sociedad na czele La Ligi
Gospodarze również mieli swoje sytuację (stworzyli ich nawet więcej niż goście), ale bardzo dobrze spisywał się australijski bramkarz Mathew Ryan. Zawodnicy Celty Vigo oddali również więcej celnych strzałów (6-4) i dłużej byli przy piłce (56-44 proc.).
Real Sociedad przedłużył zatem wspaniałą serię meczów bez porażki. W La Lidze oraz w Lidze Europy nie przegrał już od trzynastu spotkań. Co ciekawe, ostatni raz przegrał w pierwszej kolejce La Ligi - na wyjeździe z Barceloną 2:4.
Więcej treści sportowych znajdziesz na Gazeta.pl.
Drużyna prowadzona przez Imanola Alguacila umocniła się na prowadzeniu w tabeli ligi hiszpańskiej. Ma 24 punkty, trzy więcej od wicelidera Realu Madryt oraz Sevilli. Oba te zespoły rozegrały jednak jeden mecz mniej. W czwartek (godz. 21.30) zagra również mistrz Hiszpanii - Atletico Madryt. Zmierzy się na wyjeździe z Levante
)
W niedzielę Real Sociedad zagra u siebie z Athleticiem Bilbao. Początek meczu o godz. 21.
