Karim Benzema doznał bolesnego stłuczenia nogi we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck, wygranym przez Real Madryt 5:0. Doświadczony francuski napastnik wrócił z Ukrainy z urazem i zarówno w środę, jak i czwartek nie trenował z zespołem Carlo Ancelottiego.
Benzema zagra w El Clasico. Hazard i Carvajal również
Madryckie media zapewniają jednak, że wobec napastnika reprezentacji Francji zastosowano jedynie środki ostrożności, a jego obecność w niedzielnym El Clasico nie jest zagrożona.
Kolejnymi dobrymi wiadomościami dla Carlo Ancelottiego są powroty do pełni zdrowia Edena Hazarda i Daniego Carvajala. Carvajal, który w ostatnich miesiącach ma ogromne problemy z kontuzjami mięśniowymi, jest poza grą od 19 września, od wygranego meczu wyjazdowego z Valencią (2:1). Hazard z kolei doznał drobnego urazu na październikowym zgrupowaniu reprezentacji Belgii.
Jeśli belgijski skrzydłowy otrzyma szansę od trenera w niedzielnym spotkaniu, będzie to jego debiut w El Clasico, mimo że w Realu Madryt Hazard występuje od ponad dwóch lat. Wszystkie cztery mecze z FC Barceloną, które Real rozegrał przez ten czas, Belg opuścił z powodu rozmaitych kontuzji.
Araujo, Pedri i Dembele nie wystąpią w klasyku. Alba chce grać na własne ryzyko
Takiego komfortu, jak jego przeciwnik, nie ma trener FC Barcelony Ronald Koeman. Holenderski szkoleniowiec w niedzielę nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Ronalda Araujo, Pedriego i Ousmane'a Dembele.
Wiele wskazuje na to, że mimo drobnej kontuzji doznanej w meczu Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów (1:0), przeciwko Realowi wystąpi Jordi Alba. Występ Hiszpana wciąż stoi pod znakiem zapytania, ale on sam chce wystąpić nawet na własne ryzyko przeciwko "Królewskim".
Niedzielny mecz FC Barcelona - Real Madryt rozpocznie się o godzinie 16:15. Relacja na żywo w Sport.pl.
