"Marca": Żona przeszkodą w transferze do Realu. Kariera Argentyńczyka mogła wyglądać inaczej

Mauro Icardi mógł trafić do Realu Madryt w 2017 lub 2018 roku. Ostatecznie klub zrezygnował z tego transferu ze względu na burzliwy związek Icardiego z Wandą Nara - informuje hiszpańska gazeta "Marca".

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

W ostatnich dniach media piszą o Mauro Icardim zdecydowanie częściej w kontekście pozaboiskowym. Wanda Nara z pomocą prywatnego detektywa odkryła wymianę wiadomości pomiędzy napastnikiem a Marią Eugenią Suarez, argentyńską modelką i aktorką. Wanda wyprowadziła się z domu w Paryżu i wraz z dziećmi udała się prywatnym samolotem do Mediolanu. Icardi jest gotów na wszystko, aby odzyskać żonę i może nawet odejść z Paris Saint-Germain.

Zobacz wideo Legioniści muszą szczególnie na niego uważać. "Legia to jego ulubiona ofiara"

Media: Mauro Icardi mógł trafić do Realu Madryt. Klub zrezygnował z transferu ze względu na jego żonę

Hiszpańska gazeta "Marca" poinformowała, że Mauro Icardi mógł parę lat temu zostać piłkarzem Realu Madryt. Klub brał pod uwagę transfer napastnika w styczniu 2017 roku, a szczególnie po zakończeniu sezonu 2017/2018. Wtedy Mauro Icardi był zawodnikiem Interu Mediolan i kończył rozgrywki Serie A z odpowiednio 26 i 29 bramkami. Od tamtego momentu jednak Icardi popadł w konflikt z klubem i trenerem Luciano Spallettim z powodu symulowania urazów i we wrześniu 2019 roku odszedł na wypożyczenie do PSG.

Dyrektor techniczny Realu Madryt wnikliwie obserwował występy Mauro Icardiego w Interze, ale zrezygnował z transferu ze względu na burzliwy związek z Wandą Narą. "Nie możemy sprowadzić Icardiego, ale to nie jego wina" - mówił wówczas jeden z członków zarządu Los Blancos. Real twierdził, że publiczne wystąpienia Wandy Nary mogą niekorzystnie wpłynąć nie tylko na klub, ale też na dyspozycję piłkarza.

Mauro Icardi jak dotąd rozegrał 73 spotkania w barwach Paris Saint-Germain we wszystkich rozgrywkach. 28-letni napastnik zdobył w nich 36 bramek oraz zanotował 10 asyst. Jego umowa z wicemistrzem Francji jest ważna do końca czerwca 2024 roku. Icardi nie znalazł się w kadrze PSG na mecz z RB Lipsk w Lidze Mistrzów dzięki zgodzie uzyskanej od Mauricio Pochettino.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.