• Link został skopiowany

Barcelonie udało się sprzedać jeden ze swoich transferowych niewypałów

Junior Firpo, jeden z zawodników, którzy najbardziej rozczarowali w Barcelonie znalazł sobie nowy klub. Będzie grał w Premier League.
Fot. Cafaro / AP

FC Barcelona zapłaciła w sierpniu 2019 roku za Juniora Firpo 18 mln euro podstawowej kwoty transferu. Kolejne siedem milionów mogło zostać wypłaconych dzięki dodatkowym klauzulom, jakie zostaną zawarte w umowie.

Zobacz wideo

Junior Firpo w Barcelonie jednak całkowicie zawiódł. Przegrywał rywalizację na lewej obronie z reprezentantem Hiszpanii - Jordi Albą. 24-letni zawodnik przez dwa sezony zagrał w 41 meczach, zdobył dwie bramki i miał trzy asysty.

Po rozczarowującym sezonie dla Barcelony, klub zapowiadał, że dojdzie do wielu zmian w składzie. Wiadomo było, że jednym z tych których może opuścić klub będzie właśnie Junior Firpo. Hiszpan szybko znalazł sobie nowego pracodawcę. Według informacji "The Athletic" będzie grał w Leeds. Angielski klub zapłaci za transfer zawodnika 15 milionów euro. Właśnie pozyskanie lewego obrońcy było jednym z głównych celów transferów Leeds. Finalizację testów medycznych zawodnika opóźnia nieco koronawirusowy protokół wjazdu na teren Wielkiej Brytanii. 

To nie koniec odejść z Barcelony. Oprócz niego nowe kluby znaleźli stoper Jean-Clair Todibo, pomocnik Konrad De La Fuente (obaj definitywnie, odpowiednio OGC Nice i Olympique Marsylia) oraz skrzydłowy Francisco Trincao (Wolverhampton, wypożyczenie). Klub prawdopodobnie opuszczą również dwaj pomocnicy: Brazylijczyk Philippe Coutinho, Miralem Pjanić (Bośnia i Hercegowina) oraz francuski stoper Samuel Umtiti.

Do Barcelony dołączyli już: napastnik Memphis Depay (Olympique Lyon), Argentyńczyk, Sergio Aguero, stoper Eric Garcia (obaj Manchester City) oraz prawy obrońca Emerson Royal (Real Betis). 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: