W ostatnich godzinach doszło do ogromnego zamieszania w europejskiej piłce. Ze swoich funkcji w Realu Madryt i Interze Mediolan zrezygnowali Zinedine Zidane oraz Antonio Conte, natomiast coraz bliżej powrotu do Juventusu jest Massimiliano Allegri (który był przymierzany do zastąpienia Francuza w Realu Madryt). Media w Anglii i Hiszpanii podają, że karuzela trenerska nie zamierza zwalniać i może dojść do kolejnych zmian w czołowych klubach.
Jak podaje hiszpański dziennik "Marca", głównym kandydatem Realu Madryt na stanowisko trenera jest Mauricio Pochettino. Argentyńczyk ma w przeciągu najbliższych godzin przedwcześnie rozstać się z Paris Saint-Germain ze względu na brak mistrzostwa Francji i Ligi Mistrzów. Tym samym Pochettino nie wypełni kontraktu ważnego do końca czerwca przyszłego roku. Trener cieszy się sporym szacunkiem u Florentino Pereza i sam nie ukrywał, że jego marzeniem jest praca w Realu Madryt.
Z kolei portal The Athletic informuje, że Mauricio Pochettino może wrócić do Tottenhamu. Szczególnie zainteresowany takim rozwiązaniem jest prezes Daniel Levy, który mógłby wówczas naprawić relację ze swoimi kibicami i zwiększyłby szanse klubu na powrót do pierwszej czwórki. Pochettino pracował w Londynie w latach 2014-2019, a po zwolnieniu jego miejsce zajął Jose Mourinho.
Real Madryt poza Pochettino sonduje także innych kandydatów, którzy mogliby zająć miejsce Zinedine’a Zidane’a. Prasa w Hiszpanii w ostatnich tygodniach głównie skupiała się na Raulu Gonzalezie oraz Massimiliano Allegrim, natomiast na orbitę zainteresowań miał też wrócić Antonio Conte.