Damian Kądzior zapytany o transfer do Legii i powrót do ekstraklasy. Nie chce grać w drugiej lidze

- Legia? Wiem o wszystkim z mediów. Nikt się ze mną nie kontaktował, nie dostałem też jakichkolwiek sygnałów od agenta. Trudno mi się więc do tego odnieść - mówi Damian Kądzior w rozmowie z portalem Weszło.com.

Damian Kądzior latem ubiegłego roku trafił z Dinama Zagrzeb do SD Eibar. Kosztował dwa miliony euro. W Hiszpanii mu się jednak nie powiodło i rundę wiosenną spędził na wypożyczeniu w Alanyasporze. W Turcji zagrał w 19 spotkaniach i miał dwie asysty. Teraz wrócił do Hiszpanii, ale Eibar właśnie spadł z La Liga. I choć wiąże go z klubem jeszcze dwuletni kontrakt, niewykluczone, że klub oddałby piłkarza na korzystnych zasadach.

Zobacz wideo Piłkarze polskiej reprezentacji już się zaszczepili

Barcelona, Juventus i Real MadrytBarcelona, Juventus i Real wydały wspólne oświadczenie! Wojna na całego

Kądzior: Nie widzę siebie w drugiej lidze hiszpańskiej

Kilka dni temu pojawiła się informacja, że Kądziorem jest zainteresowana Legia Warszawa. - Wiem o wszystkim z mediów. Nikt się ze mną nie kontaktował, nie dostałem też jakichkolwiek sygnałów od agenta. Trudno mi się więc do tego odnieść - mówi Kądzior w rozmowie z Weszło.com.

A zapytany o to, czy rozważa w ogóle powrót do ekstraklasy odpowiedział: - Pamiętam, skąd wyszedłem, ile czasu czekałem na samo trafienie do Ekstraklasy. W końcu się udało, potem – dość późno jak na transfery z Polski – wyjechałem za granicę i parę marzeń spełniłem, ale na dziś na nic się nie zamykam. Mój agent trzyma rękę na pulsie. W pewnym momencie siądę do ofert, które się pojawiły i podejmę decyzję. Wiele będzie zależało od długości kontraktu, pomysłu na mnie i tak dalej. Nie wykluczam, że na przykład nieco bardziej spojrzę na kwestie finansowe kosztem takich rzeczy jak organizacja i zostanę w Turcji. Mimo że w Alanyi nie nazbierałem wielu minut, to jak już grałem, często pokazywałem się z dobrej strony i inne kluby stamtąd są zainteresowane.

Czy zawodnik zostanie w Hiszpanii? - Na tę chwilę jestem zawodnikiem Eibaru, z którym wiąże mnie jeszcze dwuletni kontrakt.  Nie ma trenera, dyrektora sportowego i jego asystenta, czyli ludzi, którzy w największym stopniu maczali palce przy moim transferze. Na tę chwilę nawet nie mamy z kim rozmawiać, brakuje osób decyzyjnych. Jesteśmy w zawieszeniu - przyznaje Kądzior.

Nie bierze też on pod uwagi gry w drugiej lidze hiszpańskiej i raczej odejdzie z klubu. - Może gdybym był Hiszpanem albo ciut młodszy, to inaczej bym do tego podchodził. W tym roku kończę 29 lat, w poprzednich sezonach zdobywałem mistrzostwo Chorwacji, grałem w europejskich pucharach i na pewno Segunda Division nie jest dziś moim priorytetem. Patrzę przede wszystkim na kwestie sportowe i po prostu nie widzę siebie występującego na takim poziomie - mówi reprezentant Polski.

Olivier Giroud zmieni klub po finale Ligi Mistrzów! Dwuletnia umowa dogadanaOlivier Giroud zmieni klub po finale Ligi Mistrzów! Dwuletnia umowa dogadana

Kądzior nie zagra na tegorocznym Euro. Jego sytuację skomplikowała kontuzja kostki, którą odniósł w marcu tego roku. Przez to stracił trzy tygodnie. W kadrze dotychczas zagrał w sześciu meczach, zdobył bramkę.

Więcej o: