Ramos znów wylatuje na dłużej. Wielkie kłopoty Realu w arcyważnych meczach

Sergio Ramos, filar obrony Realu Madryt z powodu kontuzji nie będzie mógł wystąpić przez około miesiąc. Opuści m.in. hitowe pojedynki z Liverpoolem w Lidze Mistrzów oraz z Barceloną w Primera Division.

Sergio Ramos na początku lutego tego roku przeszedł operację łąkotki lewego kolana. Z tego powodu opuścił aż dwanaście meczów Realu Madryt. Wrócił do gry na początku marca i zdołał zagrać w rewanżowym starciu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Atalantą.

Zobacz wideo Iniesta o Pedrim: "Ma kolosalny potencjał i wspaniałą przyszłość w Barcelonie"

Ramos: Po meczu poczułem ukłucie

Teraz Ramos znów może mówić o sporym pechu. Według hiszpańskiej telewizji "La Sexta" 35-letni obrońca doznał urazu lewej łydki i jego przerwa w grze może potrwać około miesiąca. Kontuzji nabawił się po meczu reprezentacji Hiszpanii z Kosowem (3:1), w którym pojawił się na boisku dopiero w 86. minucie. We wcześniejszych spotkaniach eliminacyjnych do przyszłorocznego mundialu wystąpił pierwszą połowę w zremisowanym starciu z Grecją 1:1, a wygrany 2:1 wyjazdowy pojedynek z Gruzją oglądał z ławki rezerwowych.

"Po meczu trenowałem na boisku i poczułem ukłucie. Miałem badanie i okazało się, że mam kontuzję. Bardzo mnie boli, że nie pomogę drużynie w trakcie kolejnych ważnych spotkań" - napisał Sergio Ramos na swoim profilu na Instagramie.

 

Stoper nie będzie mógł zagrać w arcyważnych meczach Realu Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Liverpoolem (zaplanowanych na 6 i 13 kwietnia) oraz w Primera Division z FC Barceloną (10 kwietnia).

Więcej o: