Gareth Bale ma bardzo złą wiadomość dla Realu Madryt. Bez taryfy ulgowej

Gareth Bale jest zainteresowany ponownym wypożyczeniem w przyszłym sezonie, ale nie zgadza się na obniżkę wynagrodzenia. Reprezentant Walii ma zamiar wypełnić kontrakt, który jest ważny do 30 czerwca 2022 roku - informuje "Daily Mirror".

Gareth Bale został wypożyczony do Tottenhamu w sierpniu 2020 roku bez opcji wykupu z Realu Madryt. 31-letni skrzydłowy jak dotąd zagrał w 20 meczach "Kogutów" we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył osiem bramek i zanotował trzy asysty. Reprezentant Walii w tym sezonie łącznie na boisku spędził 1000 minut.

Zobacz wideo Juventus - Crotone 3:0. Obroniony rzut karny Wojciecha Szczęsnego [ELEVEN SPORTS]

Media: Złe wiadomości dla Realu Madryt. Gareth Bale nie zgodzi się na obniżkę swojego wynagrodzenia

Do drugiej połowy lutego tego roku Gareth Bale w barwach Tottenhamu radził sobie nieco przeciętnie. Bale zdołał zaledwie czterokrotnie wpisać się na listę strzelców i nie spełniał wymagań nałożonych przez Jose Mourinho. Od tego czasu były piłkarz Southampton strzelił dwa gole i zaliczył asystę w dwumeczu w ramach 1/16 finału Ligi Europy z Wolfsbergerem. Z kolei w Premier League zawodnik zaliczył asystę w meczu z West Hamem (1:2) i dwukrotnie pokonał bramkarza Burnley oraz asystował przy golu Harry'ego Kane'a (4:0). Wystarczyły cztery mecze, aby sytuacja Bale'a w Londynie uległa znacznej poprawie.

Jak podaje "Daily Mirror", po powrocie do Realu Madryt Gareth Bale nie zamierza zgadzać się na obniżkę swojego wynagrodzenia. Walijczyk zarabia około 700 tysięcy euro tygodniowo, co składa się na kwotę 30 milionów euro brutto za sezon. Piłkarz podkreślił, że jest zainteresowany wypożyczeniem do innego klubu w nowym sezonie, ale chce wypełnić obowiązujący kontrakt. Tym samym Real Madryt nie zarobi na 31-latku ani jednego eurocenta.

Dziennikarze zapytali Mourinho o genezę tak długiego powrotu do formy Bale'a. Trener: Zapytajcie Real

Dzięki dobrym występom w ostatnich meczach Jose Mourinho zmienił swoje podejście do Garetha Bale'a. Różnica była widoczna także w wypowiedziach portugalskiego trenera dla brytyjskich mediów. – Wiem, że dziennikarze lubią wymyślać historię, ale każdy trener wystawiłby Bale'a, jeśli by był w dobrej formie. Teraz jest już lepszy niż wcześniej. Jest szybszy w swoich działaniach, umiejętnie zmienia tempo gry, potrzebowaliśmy jego talentu. Dlaczego tak długo trzeba było czekać? Zapytajcie Real, przez dwa lata miał to, co miał w Madrycie. Jak Ci odpowiedzą, to może zrozumiesz, dlaczego tak uważam. Cierpliwość w tej sprawie była kluczowa – odpowiedział Jose Mourinho.

Więcej o:
Copyright © Agora SA