31 goli w 40 minut. Drużyna Realu Madryt U9 zdemolowała SAD Villaverde. Piłkarze juniorów "Królewskich" nie dali rywalom żadnych szans, ale po zakończeniu spotkania i tak chcieli ich możliwie najbardziej oszczędzić, nie podając wyniku do wiadomości publicznej. "Zawodnicy Rubena Barriosa wygrali ligowy debiut przeciwko Villaverde San Andres B" - napisano w komunikacie.
Władze drużyny z Villaverde po meczu i tak nie kryli oburzenia. "Duże kluby powinny wykorzystywać sportowe strategie w taki sposób, by uniknąć tak wysokich wyników. Dodatkowo federacja powinna wprowadzić reformę rozgrywek w tych kategoriach wiekowych" - napisano.
Dziennikarze "Marki" podkreślili, że system rozgrywek juniorskich w Hiszpanii rzeczywiście ma wiele niedociągnięć. Ligi dziecięce podzielone są na aż 23 grupy, przez co często dochodzi do spotkań bardzo mocnych z bardzo słabymi drużynami. Przykładem takiego meczu był właśnie ten Realu U9.
Miniony weekend był udany nie tylko dla juniorów Realu. Pierwsza drużyna także wygrała swój mecz, w bardzo ważnym spotkaniu pokonując Atletico Madryt.