Już tylko przez kilka najbliższych miesięcy ważny będzie kontrakt Sergio Ramosa z Realem Madryt (wygasa w czerwcu 2021). W listopadzie hiszpańskie media informowały, że nowa umowa jest gotowa i niebawem zostanie ogłoszone jej podpisanie. Ogłoszone ono jednak nie zostało, a Ramos coraz mocniej myśli o odejściu.
Hiszpańskie media, na które powołuje się portal realmadryt.pl, twierdzą, że Ramos nie może dogadać się z prezesem "Królewskich", Florentino Perezem. Jeśli Perez nie sprawi, że obrońca podpisze kontrakt w ciągu kilku najbliższych tygodniu, prawdopodobieństwo jego odejścia będzie bardzo duże. Już 1 stycznia lider Realu będzie mógł bowiem rozmawiać z innymi klubami. Zdaniem Jose Ramona de la Moreny z radia Onda Cero stwierdził, że już teraz 34-latek ma wstępne oferty z PSG, Włoch i Anglii.
Możliwość odejścia Ramosa potwierdził też Cristobal Soria, kierownik Sevilli z okresu gry Ramosa w tym klubie. Przyznał on, że w ciągu najbliższych godzin będą pojawiać się informacje na temat możliwego transferu obrońcy. Juanfe Sanz podał natomiast, że między Ramosem a szefami Realu istnieje obecnie spora przepaść i wątpliwe, by nowy kontrakt został podpisany.
Ramos jest piłkarzem Realu od 2005 roku. W barwach zespołu z Madrytu rozegrał 660 oficjalnych spotkań, w których strzelił 100 goli i zaliczył 40 asyst.