Ronald Koeman odpowiedział na słowa Luisa Suareza: To nie był mój problem

- Luis Suarez mógł zostać i udowodnić mi, że się mylę - w rozmowie z portalem nos.nl powiedział Ronald Koeman. Do tematu rzekomych nieporozumień Holendra z urugwajskim napastnikiem, które doprowadziły do odejścia tego drugiego do Atletico Madryt, dorobiono już wiele teorii. Nie przez przypadek, bo kontrowersyjne były wypowiedzi m.in. samego Suareza.

Nieco ponad trzy tygodnie temu Luis Suarez przeniósł się do Atletico Madryt. O ile o jego możliwym odejściu mówiono już od kilku miesięcy, o tyle tak naprawdę mało kto się spodziewał, że Urugwajczyk rzeczywiście opuści Barcelonę. W katalońskim klubie było ostatnio jednak tyle zawirowań, że ostatecznie napastnik wzmocnił ligowego rywala, co wywołało złość kibiców. Złość, którą podsycały wypowiedzi samego Suareza.

Zobacz wideo Prezes Lecha: To transferowy rekord ekstraklasy, ale mieliśmy wyższe oferty [SEKCJA PIŁKARSKA #67]

Ronald Koeman odpowiedział na słowa Luisa Suareza. "Mógł zostać i udowodnić mi, że się mylę"

- Były rzeczy, które można było załatwić w inny sposób. To było sześć długich lat. Moja rodzina chciała, abym był szczęśliwy. W Barcelonie dzieją się dziwne rzeczy, jak wysyłanie zawodnika na trening indywidualny, gdy nie jest on przewidziany do pierwszego składu na mecz - powiedział niedawno Suarez. - Takie rzeczy sprawiają, że czuję się źle, moja rodzina to widziała, więc zachęcała mnie do skorzystania z szansy. Gdy pojawiła się możliwość przejścia do Atletico, nie wahałem się nawet przez chwilę - dodał.

Na te słowa w rozmowie z portalem nos.nl odpowiedział Ronald Koeman. - Luis trenował normalnie, trenował dobrze. Ostatecznie zdecydował się odejść, ale powiedziałem mu wtedy: "Jeśli nie odejdziesz z jakiegoś powodu, będziesz po prostu jednym z wielu. Ale będziesz mógł mi udowodnić, że się mylę" - przyznał trener Barcelony.

- To nie ja miałem problem z Luisem, ale klub czuł, że potrzeba odmłodzenia kadry. Teraz to widać - zakończył Koeman.

Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Agora SA