Ronald Koeman odkąd objął stanowisko trenera FC Barcelony, wprowadza nowe porządki w składzie pierwszego zespołu. Z klubem już pożegnali się m.in. Ivan Rakitić, Luis Saurez czy Arturo Vidal, a wszystko wskazuje na to, że to nie koniec listy piłkarzy, którzy latem odejdą z "Dumy Katalonii".
Jak informuje hiszpański "As", kolejnym piłkarzem, który może odejść z Barcelony, jest Ousmane Dembele. Francuz ma przenieść się do Manchesteru United na zasadzie transferu definitywnego. "Czerwone Diabły" mają zapłacić za 23-latka kwotę rzędu 50-60 milionów euro, którą wicemistrzowie Hiszpanii chcą przeznaczyć na kolejne transfery. Zdaniem dziennikarzy "Asa", pieniądze pozyskane z transferu Dembele, natychmiast zostaną wykorzystane na wzmocnienia. Do Barcelony miałby trafić Memphis Depay, który według doniesień francuskiej "L'Equipe" ma trafić na Camp Nou za niespełna 25 milionów euro.
Ousmane Dembele w ostatnich miesiącach miał ogromnego pecha. W barwach FC Barcelony wystąpił po raz ostatni pod koniec listopada ubiegłego roku. Później wypadł z gry z powodu kontuzji i nie udało mu się powrócić na boisko do zakończenia rozgrywek, choć te, z powodu przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa, trwały aż do połowy lipca.
Dembele trafił do Barcelony w 2017 roku, zastępując Neymara, który odszedł za 222 miliony euro. Francuz kosztował "Dumę Katalonii" 105 mln euro + bonusy, jednak przez trzy sezony nie zdołał jeszcze zaprezentować swojego potencjału.