Kibice Barcelony przebili ochronę. Wdarli się na Camp Nou. "Idą po Bartomeu" [WIDEO]

Kibice Barcelony są wściekli na prezesa Josepa Bartomeu. W środowy wieczór wtargnęli na stadion Camp Nou.

- Grupa kibiców wchodzi na Camp Nou. Pracownicy ochrony nie mogą ich powstrzymać. Idą po Bartomeu, który jest w środku - napisał dziennikarz David Ibanez, zamieszczając nagranie przedstawiające zachowanie fanów.

Zobacz wideo Lionel Messi ma dość! "Nie chce być workiem treningowym"

Kibice Barcelony wściekli na Bartomeu

Kibice Barcelony są wściekli na prezesa i zarząd klubu. Wiele wskazuje na to, że działacze przyczynią się do odejścia Leo Messiego. Argentyńczyk zapowiedział, że chce rozwiązać umowę do końca sierpnia, bo nie widzi szans na poprawę sytuacji drużyny. Liczył, że Bartomeu poda się do dymisji, ale ten nie zamierza odchodzić. Kibice domagają się odejścia prezesa. Po kilku godzinach protestów fani się rozeszli. Na miejscu pojawiła się jednak policja, która zabezpieczała miejsca i pilnowała, by nie doszło do groźniejszych zachowań

W środę po południu rozpoczęło się nadzwyczajne zebranie zarządu Barcelony. Kibice zaczęli się schodzić około godziny 17:00 i początkowo zachowywali się spokojnie.

Na nagraniu widać, jak o tej porze na stadion dotarł także sam Bartomeu, do którego kibice wykrzykiwali obraźliwe hasła. 

Messi z Barceloną, z którą ma jeszcze rok ważnego kontraktu, wygrał wszystko, co było w klubowej piłce do wygrania. 10 razy mistrzostwo Hiszpanii, sześciokrotnie krajowy puchar i cztery razy Ligę Mistrzów (po raz ostatni w 2015 roku). W tym sezonie nie sięgnął jednak po żadne trofeum. To pierwszy taki sezon dla Barcelony od 2007/2008.

Przeczytaj też:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.