Hiszpański dziennikarz opowiedział o szczegółach sytuacji w FC Barcelonie na antenie radia RAC1 oraz potwierdził rosnące zainteresowanie zawodnikiem na swoim profilu społecznościowym Twitter. W nowej umowie Ansu Fatiego znacznie zwiększono by klauzulę odstępnego oraz wydłużono czas jej trwania.
W RAC1 wyjaśniamy, że klub przejrzy umowę z Ansu Fatim, więc to może się wydarzyć... Do zawodnika dociera wiele telefonów z propozycjami, które wykraczają poza to, co ma aktualnie do zaoferowania Barca
- czytamy we wpisie Gerarda Romero.
FC Barcelona chce zatrzymać Ansu Fatiego. Nowa umowa zapewni mu odpowiednie warunki
Zainteresowanie 17-letnim piłkarzem sprawia, że władze klubu muszą podjąć zdecydowane kroki, które zatrzymają go w drużynie na dłużej. Aktualna umowa zawodnika jest aktualna do końca czerwca 2022 roku. Według informacji mediów nowy kontrakt Ansu Fatiego wydłużyłby czas obowiązywania o kolejne dwa lata. Zwiększyłaby się pensja zawodnika, ale także klauzula odstępnego. Hiszpana można obecnie wykupić za 170 mln euro, po aktualizacji umowy cena ta wzrośnie do 400 mln euro.
Ansu Fati w bieżącym sezonie La Liga rozegrał 24 z 38 możliwych spotkań, strzelając siedem goli oraz notując jedną asystę. Łącznie zagrał w 32 meczach ośmiokrotnie pokonując bramkarzy rywali. Z drużyny juniorskiej FC Barcelony do podstawowego składu dołączył w sierpniu 2019 roku. Podpisanie kolejnej umowy z klubem sprawi, że oficjalnie piłkarz przestanie być zawodnikiem rezerw i dołączy do podstawowego zespołu.
Kilka tygodni temu kataloński "Sport" poinformował, że piłkarzem interesuje się Borussia Dortmund. Hiszpański dziennik zauważył, że 17-latek jest odpowiednim materiałem na zastępcę Jadona Sancho, który może odejść do Manchesteru United.
