Hiszpański dziennik "Sport" poinformował o zainteresowaniu władz FC Barcelony zakontraktowaniem 54-letniego Francuza. Laurent Blanc w swojej karierze prowadził Girondins Bordeaux, Paris Saint-Germain oraz przez krótki okres reprezentację Francji. Były zawodnik katalońskiego klubu (sezon 1996/97) miałby zastąpić Quique Setiena, który nie spełnia oczekiwań członków FC Barcelony.
Niezadowolenie z pracy Quique Setiena wyraził po ostatnim meczu Lionel Messi, który otwarcie przyznał, że drużyna nie ma odpowiedniego stylu. Argentyńczyk wspomniał także, że najgorszy okres FC Barcelony rozpoczął się od początku 2020 roku. To wtedy Ernesto Valverde został zastąpiony przez Quique Setiena.
Do tej pory głównym kandydatem na zajęcie miejsca obecnego trenera FC Barcelony był Xavi Hernandez, trener Al-Sadd. Dziennik "Sport" poinformował jednak, że były pomocnik klubu stawia warunki, na które nie mogą przystać działacze. Hiszpańska gazeta informuje, że prawdopodobieństwo objęcia stanowiska trenera przez legendę "Dumy Katalonii" zwiększy się w przypadku wygrania przyszłorocznych wyborów prezydenckich w FC Barcelonie przez Victora Fonta, bliskiego znajomego Xaviego.
Leo Messi podsumował mecze FC Barcelony, zaznaczając, że grając w takim stylu nie będą w stanie zdobywać trofeów krajowych czy międzynarodowych. W ostatnich kolejkach La Liga drużyna prowadzona przez Quique Setiena straciła mistrzostwo Hiszpanii na rzecz Realu Madryt, który zapewnił sobie triumf w lidze jeszcze przed zakończeniem sezonu.
54-letni Laurent Blanc w swojej trenerskiej karierze większość sukcesów odniósł będąc szkoleniowcem PSG. Łącznie zdobył cztery mistrzostwa kraju, pięciokrotnie wznosił Superpuchar, dwukrotnie Puchar Francji oraz czterokrotnie Puchar Ligi Francuskiej. Od 2016 roku nie pracuje w żadnym klubie. Hiszpańskie media informują, że rozmowy z Francuzem prowadzi również Valencia CF.