Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Podczas gdy niemal wszyscy zawodnicy i trenerzy Realu skakali i śpiewali ze szczęścia, jeden piłkarz stał z boku, ciesząc się nieco na siłę. Tym piłkarzem był Gareth Bale, który od dawna nie interesuje się raczej wynikami swojego klubu. Mimo że wciąż jest jego najlepiej opłacanym zawodnikiem - pisał niedawno o zachowaniu Bale'a podczas mistrzowskiej fety Realu Madryt dziennikarz Sport.pl, Bartosz Rzemiński.
Sytuację Walijczyka w drużynie mistrza Hiszpanii wyjaśnił jego agent, Jonathan Barnett w rozmowie z BBC Sport. - Nie odejdzie z klubu - zapewniał. - Podoba mu się życie w Madrycie i nie wiem nic o tym, żeby chciał zmienić Real na inną drużynę. Zostały mu tu jeszcze dwa lata kontraktu. To przykre, że nie jest w tym momencie w składzie, ale Zinedine Zidane po prostu nie chce, żeby grał - ocenił Barnett.
Na pytanie o ewentualne wypożyczenie Bale'a Barnett odpowiedział: "Jest jednym z najlepszych zawodników świata, a tacy nie idą na wypożyczenie". Dodawał także, że skrzydłowy Realu ma być zdeterminowany, żeby zagrać z Walią na mistrzostwach Europy.
Gareth Bale gra dla Realu Madryt od września 2013 roku, gdy przychodził do hiszpańskiego klubu za kwotę 101 milionów euro z Tottenhamu i stał się najdroższym piłkarzem w historii. W tym sezonie La Liga zagrał w szesnastu meczach, zdobył dwa gole i zaliczył dwie asysty. Real Madryt został mistrzem Hiszpanii, zapewniając sobie tytuł na dwie kolejki przed końcem rozgrywek.
Przeczytaj także: