W Barcelonie wybuchła wojna. "Jesteś tylko pasażerem"

- Jesteś tylko pasażerem - napisał Alain Griezmann, ojciec francuskiego piłkarza, odnosząc się do słów Quique Setiena, trenera FC Barcelony. To kolejna osoba z otoczenia Griezmanna, która atakuje szkoleniowca.

60 sekund - mniej więcej tyle czasu na boisku podczas wtorkowego spotkania FC Barcelony z Atletico Madryt (2:2)3 spędził Antoine Griezmann. Francuz kolejny raz nie dostał prawdziwej szansy od Quique Setiena. Ostatnia decyzja szkoleniowca zaboleć go musiała jednak podwójnie, ponieważ Atletico to jego były klub. Klub, z którym przez wiele lat nie mógł się rozstać. - Nie mam słów - powiedział Diego Simeone zapytany o tak krótki występ jego byłego podopiecznego.

Alain Griezmann zamieścił na Instagramie screen z artykułu w "Le Figaro", w którym znalazła się wypowiedź Quique Setiena. Trener Barcelony stwierdził, że nie będzie przepraszał Griezmanna. - Antoine to ważny piłkarz, choć to prawda, że trudno nam go wkomponować do zespołu. Zmusiła mnie do tego sytuacja. Porozmawiam z nim, ale nie przeproszę, go musiałem podjąć taką decyzję. Jestem pewny, że ją zrozumie - stwierdził Setien.

Zobacz wideo

- Aby móc porozmawiać, musisz mieć władzę. Ale tak nie jest. Jesteś tylko pasażerem - napisał wściekły Alain Griezmann w odpowiedzi, którą skasował po kilku minutach.

Brat Griezmanna również zaatakował Setiene. "Chcę płakać"

To kolejne przejawy niezadowolenia z otoczenia francuskiego mistrza świata. Załamany tym, jak Francuz jest traktowany w Barcelonie, jest brat Griezmanna, Theo. Zaatakował on na Twitterze trenera Setiena, w trzech wpisach: "Chcę płakać, poważnie", "Dwie minuty...", "...". W ten lakoniczny sposób skrytykował pozycję napastnika w zespole z Camp Nou. Po chwili usunął wszystkie wpisy >>

Co dalej z Griezmannem?

Francuz jest piłkarzem Barcelony od lipca zeszłego roku. Dotychczas w 43 meczach strzelił 14 goli i miał cztery asysty. W pewnym momencie był zawodnikiem podstawowego składu, ale ostatnio pełni rolę rezerwowego. - W 2020 roku Antoine Griezmann wystąpił we wszystkich dwunastu meczach La Liga i strzelił w nich zaledwie jednego gola. W Barcelonie jest już od roku, ale wciąż wygląda jak ciało obce. Nie on pierwszy u boku Lionela Messiego - pisał o Griezmannie dziennikarz Sport. Dawid Szymczak.

"Barcelona wywiesiła białą flagę". Nadchodzi jej zmierzch

"Barca wywiesza białą flagę" - tak remis 2:2 z Atletico Madryt interpretuje madrycka "Marca". Po żywym meczu, Barcelona może okazać się martwa: bez szans w lidze, targana wewnętrznym chaosem, kryzysem tożsamości i wielkimi wątpliwościami co do trenera. O coraz większych problemach mistrzów Hiszpanii pisze Dawid Szymczak >>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.