Była 20. minuta spotkania Celty z Barceloną. Goście dostali szansę na bramkę ze stałego fragmentu. Jak to zwykle bywa w tego typu sytuacjach, do piłki podszedł Leo Messi, dla którego strzały z rzutów wolnych są niczym uderzenia z rzutów karnych.
Argentyńczyk rozejrzał się i zamiast uderzyć piłkę nad murem złożonym z piłkarzy gospodarzy, postanowił wpaść na coś nowego. Posłał techniczną, lekką podcinkę prosto do będącego na czystej pozycji Luisa Suareza, ustawionego w polu karnym. Urugwajczyk nie mógł tej okazji zmarnować i pewnym strzałem głową zaskoczył bramkarza Celty Vigo.
W 50. minucie Celta doprowadziła do remisu 1:1 za sprawą Fiodora Smołowa, który perfekcyjnie sfinalizował akcję z kontrataku po podaniu Iago Aspasa.
W 67. minucie FC Barcelona ponownie wyszła na prowadzenie. Leo Messi podał do Luisa Suareza, który w fantastyczny sposób się obrócił i czubkiem buta posłał piłkę w dolny róg bramki Celty.
Celta nie dała za wygraną i w 86. minucie sprytnym strzałem pod murem popisał się z rzutu wolnego Iago Aspas, zapewniając gospodarzom remis 2:2.
Przeczytaj także: