Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Real Madryt pokonał Mallorcę 2:0 w 31. kolejce La Liga po golach Viniciusa i Sergio Ramosa, powracając na pozycję lidera rozgrywek. Jednak to nie jedyna ważna rzecz z tego meczu. W 83. minucie byliśmy świadkami historycznego wydarzenia.
Właśnie wtedy szkoleniowiec gości, Vicente Moreno, postanowił dokonać zmiany. Za Iddrisu-Baba-Mohammeda na placu gry zameldował się Luka Romero. Argentyńczyk, wchodząc na boisko, został najmłodszym piłkarzem w historii ligi hiszpańskiej. Miał 15 lat i 219 dni.
Dotychczas najmłodszym zawodnikiem, który debiutował w Primera Division był Francisco Bao Rodríguez, zwany Sansónem, który zagrał dla Celty Vigo w grudniu 1939 roku w wieku 15 lat i 255 dni.
Romero urodził się w Meksyku, ale jego rodzice pochodzą z Argentyny i to właśnie dla reprezentacji tego kraju gra mecze w młodzieżowych kadrach. Do tej pory występował w zespole do lat 15, a marzy o pierwszej reprezentacji i miejscu w jednej drużynie z Lionelem Messim.
Luka Romero znalazł się na nagłówkach hiszpańskiej prasy. W Hiszpanii nadano mu już przydomek "Meksykański Messi". - Nie lubię porównań z Messim. To powoduje, że 15-letni chłopiec jest pod ogromną presją - powiedział kiedyś ojciec Romero, Diego, w rozmowie z hiszpańską agencją prasową Efe.
Romero podobnie jak Messi nie jest zbyt wysoki (1,65 cm). Do jego mocnych stron należy gra lewą nogę oraz drybling. Dla reprezentacji Argentyny U-15 Romero rozegrał w zeszłym roku sześć meczów w mistrzostwach Ameryki Południowej, strzelając dwie bramki. Asystent trenera Majorki, Dani Pendín, powiedział o nim: - Jest prototypem argentyńskiej "10", ale bardzo przypomina mi Davida Silvę.
Luka Romero, którego ojciec sam był piłkarzem, mieszka w Hiszpanii od dzieciństwa. Kiedy jego rodzina przeprowadziła się na Majorkę, zaczął grać dla ekipy z Balearów. - Obserwujemy go, odkąd skończył dwanaście lat, ale nigdy nie chcieliśmy go promować zbyt wcześnie, ponieważ musimy na niego uważać - powiedział Pendín.
- Widzieliśmy, jak grał i robił niesamowite rzeczy w swojej grupie wiekowej, ale nie był w pełni rozwinięty fizycznie, a to może być problem, jeśli spotka się ze starszymi graczami - dodał asystent trenera Majorki.
- W paszporcie jest Luka Romero, a nie Lionel Messi. Musi napisać własną historię - powiedział trener reprezentacji Argentyny U-15, Alejandro Sagesse.
Przeczytaj także: