Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Była 21. minuta, gdy Valencia przeprowadziła bardzo dobrą akcję. Wykończył ją Rodrigo, umieszczając piłkę w siatce. 1:0 dla gości? Nie, bo sędzia skorzystał z wideweryfikacji i dopatrzył się spalonego. Decyzja ta wywołała wiele kontrowersji, bo na spalonym miał być Maxi Gomez, który w ogóle nie uczestniczył w akcji. Ta sytuacja mogła zadecydować o losach meczu. Valencia w drugiej połowie zagrała już gorzej i przegrała wysoko 0:3.
W hiszpańskim internecie było wiele dyskusji na temat decyzji arbitra. Skomentował ją także Sergio Aguero, napastnik Manchesteru City. Nie krył oburzenia. - Kłamstwo, to jest wstyd, sk*** - krzyczał w kierunku sędziego, cytowany przez portal sport.es. Aguero z dwóch powodów mógł być niezadowolony z takiego obrotu sprawy i zwycięstwa Realu. Raz, że jest bliskim przyjacielem Leo Messiego, którego Barcelona walczy z Realem o mistrzostwo Hiszpanii. Dwa, że sam Aguero będzie musiał niebawem zmierzyć się z drużyną z Madrytu. Przed nimi rewanżowe spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu Manchester ograł Real na wyjeździe 2:1. Rewanż ma się odbyć w sierpniu, gdy dokończona zostanie obecna edycja Ligi Mistrzów.