Nie ma dnia, aby nie pisano o przyszłości Arkadiusza Milika, którego umowa z Napoli wygasa latem przyszłego roku. Początkowo przekaz był taki, że negocjacje kontraktowe się przedłużają, bo Polak liczy na podwojenie zarobków (z 2,5 na 5 mln euro rocznie). Ale coraz więcej głosów dochodzi, że napastnik chciałby po prostu zmienić otoczenie. Wśród potencjalnych nowych klubów Milika wymienia się głównie Juventus, Milan i Atletico Madryt. Transfer do Hiszpanii to zdaniem Wojciecha Kowalczyka, byłego reprezentanta Polski, dobry pomysł.
"Idealny styl"
- Atletico wypromowało mnóstwo środkowych napastników. Byli tam Christian Vieri, Fernando Torres, Sergio Aguero, Radamel Falcao. Diego Simeone potrzebuje do swojego stylu jednego gościa na szpicę. To sama przyjemność grać w takim klubie. (...) To kwestia skuteczności, bo nie każdy sobie z tym poradzi. W ostatnich latach Atletico nie wygląda pod tym względem szaleńczo. Według mnie ten styl jest idealny dla Arka Milika, to miejsce dla niego - powiedział Kowalczyk, były napastnik Betisu Sevilla i Las Palamas, na antenie "Kanału Sportowego".
Latem 2016 roku Ajax Amsterdam sprzedał Milika za 32 mln euro. Do tej pory 26-latek rozegrał 109 meczów dla Napoli i zdobył aż 46 bramek
Przeczytaj też:
