Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy Newcastle United jest jedyną możliwą opcją transferową dla Brazylijczyka, szczególnie po tym, jak poinformowano o kupnie Timo Wernera przez władze Chelsea. Jeżeli przedstawiciele klubu z Premier League nie zgłoszą się po Philippe Coutinho, piłkarz powróci na następny sezon do FC Barcelony.
Według "France Football" między władzami klubów doszło do pierwszych rozmów w sprawie pozyskania Brazylijczyka. Ostateczna decyzja zostanie jednak podjęta dopiero w momencie przejęcia Newcastle United przez nowego właściciela. Sprawa kupna klubu skomplikowała się w momencie, gdy Mohammeda bin Salmana oskarżono o udział w zabójstwie dziennikarza w Stambule. W grę wszedł jednak nowy inwestor ze Stanów Zjednoczonych, szef ClearTV - Henry Mauriss.
Philippe Coutinho przebywa obecnie na wypożyczeniu w Bayernie Monachium. Władze niemieckiego klubu zapewniły sobie pierwszeństwo wykupu Brazylijczyka z FC Barcelony. Pomocnik przeszedł kilka tygodni temu operacją kostki. Rehabilitacja piłkarza zajmie więcej czasu niż planowano, przez co prawdopodobnie nie zagra już do końca sezonu. W związku z tym Bawarczycy zrezygnowali z opcji wykupienia zawodnika.
Pozostałe kluby, które były zainteresowane Philippe Coutinho chciałyby pozyskać 28-latka na zasadzie wypożyczenia. Takie rozwiązanie nie pasuje władzom FC Barcelony, które przez skutki pandemii koronawirusa potrzebują pieniędzy, aby usprawnić funkcjonowanie klubu.