Thibaut Courtois nie zgadza się na przyznanie trofeum FC Barcelonie. Real Madryt traci zaledwie dwa punkty do lidera, a belgijski bramkarz uważa, że w obecnej sytuacji zakończenie sezonu byłoby niesprawiedliwe. W tym celu powołuje się na dwa ligowe El Clasico, w których lepiej wypadli Królewscy.
- Mamy tylko dwa punkty straty do FC Barcelony i wciąż możemy być mistrzami. Gdyby przyznano Barcelonie mistrzostwo, byłoby to niesprawiedliwe. Raz z nimi zremisowaliśmy i raz ich pokonaliśmy, więc pokazaliśmy, że jesteśmy lepsi. Chciałbym skończyć ten sezon - przyznał cytowany przez dziennik "Marca" Thibaut Courtois.
Obecnie nie podjęto żadnych konkretnych decyzji w sprawie zakończenia sezonu w La Liga. Bramkarz Realu Madryt stwierdza natomiast, że na taką decyzję jest zdecydowanie za wcześnie. W takim przypadku wolałby, aby w Hiszpanii w ogóle nie wyłaniano mistrza kraju.
- Mistrzostwa opierają się na wszystkich rozgrywanych meczach. Zostało jedenaście meczów, jeszcze za wcześnie na decyzję o mistrzostwie. Jeśli musisz wybrać mistrza bez ukończenia sezonu, lepiej by było, gdyby nie wybierano go wcale - oznajmił Belg.
Aby uzasadnić swoje stanowisko, 27-latek odniósł się do sytuacji w Premier League, gdzie Liverpool zdominował całą ligę. Gdyby w lidze hiszpańskiej była podobna sytuacja, Courtois przyznał, że mógłby to zrozumieć, ponieważ tam różnica jest diametralna.
Piłkarz otwarcie przyznał, że chciałby dograć sezon 2019/2020. Jednocześnie przyznał, że w obecnej sytuacji bezpieczeństwo piłkarzy, kibiców i członków klubu jest najważniejsze. - Oczywiście, że bezpieczeństwo jest najważniejsze. Musisz wziąć pod uwagę środki ochronne i mieć 100 proc. pewności przed powrotem do gry - dodał bramkarz Realu.
Na piłkarzy Realu Madryt czekają testy na obecność koronawirusa. Po rozpoznaniu wyników, klub zdecyduje o powrocie zawodników do treningów indywidualnych.