Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Latem 2014 roku James Rodriguez odszedł z Monaco do Realu Madryt jako król strzelców mundialu w Brazylii. Królewscy zapłacili za niego aż 75 milionów euro. Dziś Kolumbijczyk jest wyceniany przez portal Transfermarkt.de na zaledwie 32 mln euro. I trudno się dziwić, bo ofensywny pomocnik nie rozwinął się tak, jak przypuszczano. W latach 2017-19 James przebywał na wypożyczeniu w Bayernie Monachium, ale Bawarczycy nie zdecydowali się na wykup.
W tym sezonie ligi hiszpańskiej Kolumbijczyk wystąpił zaledwie siedem razy, a na boisku spędził tylko 341 minut. Na więcej nie pozwoliły kontuzje kolana. Według kolumbijskiego dziennika "El Universal" James chce opuścić Real, ale zostać w Madrycie.
28-latek miałby trafić do Atletico Madryt. Jego kontrakt kończy się latem przyszłego roku, dlatego klub Diego Simeone mógłby go kupić za okazyjną cenę, czyli za około 30 mln euro.
David Beckham chciałby kupić Jamesa Rodrigueza do swojej drużyny Inter Miami. Anglik skontaktował się z Florentino Perezem. Prezydent Realu Madryt nie będzie robił problemów przy transferze Kolumbijczyka - podaje goal.com