Ter Stegen nie zna się na piłce. "Ludzie się śmieją. Nie wiem, jak nazywają się piłkarze"

Marc-Andre ter Stegen powiedział, że poza graczami FC Barcelony, nie zna większości nazwisk piłkarzy, przeciwko którym gra. Dodatkowo bramkarz zdradził, że nie ogląda tylu meczów poza boiskiem, wyjątkiem są spotkania, w których udział bierze ktoś znajomy lub jest to mecz wysokiej rangi. Zawodnik otwarcie przyznaje, że sam tego nie rozumie, ale tak już ma. 

- Ludzie się śmieją, gdy mówię im, że nie wiem nic o piłce nożnej. Nie oglądam wielu meczów, z wyjątkiem tych, które dobrze się zapowiadają lub kiedy mam w tym personalny interes, ponieważ gra w nich ktoś, kogo znam. Czasami ludzie pytają mnie o nazwisko piłkarza, a ja nie znam odpowiedzi - oznajmia "El Pais" 27-letni bramkarz. 

Bramkarz Barcelony przeciwników poznaje nie po nazwisku, a po tym jak grają na boisku

Marc-Andre ter Stegen nie pamięta nazwiska, ale wie, jak dany zawodnik zachowuje się na murawie. W ten sposób zapamiętuje rywala i podejmuje decyzje w sytuacjach strzeleckich. Dlatego najważniejsza dla bramkarza jest analiza danej drużyny, ponieważ przez obejrzane wideo z danym zawodnikiem Niemiec przypomina sobie jego styl gry.

- Czasami, w La Liga na przykład, nazwiska mi uciekają. Nie wiem, jak nazywają się piłkarze przeciwnika. Dopiero gdy pokazują mi nagrania, przypominam sobie, że doskonale wiem, kto jest kim. Lepiej zapamiętuje ich ruchy na boisku, jak strzelają lub jak zmieniają swoje pozycje, niż jak się nazywają. To trochę dziwne, ale się zdarza gdy analizujemy przeciwnika - mówi 27-letni Niemiec. 

Bramkarz Barcelony w obecnym sezonie rozegrał 34 mecze, w których zachował jedenaście czystych kont. W obecnej sytuacji Duma Katalonii pozostaje liderem La Liga z dwoma punktami przewagi nad Realem Madryt.