Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Barcelona rywalizowała we wtorek z Borussią Dortmund w 1. kolejce Ligi Mistrzów. Mistrzowie Hiszpanii wywieźli z Niemiec z trudem wywalczony jeden punkt. Goście nie grali w tym spotkaniu najlepiej, a remis (0:0) zazwdzięczają dobrej grze Marca-Andre ter Stegena.
"Marca" zauważa, że jedną ze zmian przeprowadzonych przez Ernesto Valverde w Dortmundzie było ściągnięcie z boiska Sergio Busquetsa. Hiszpana zastąpił Ivan Rakitić, a stało się to już w 60. minucie. Na ławkę powędrował Busquets, a nie Arthur Melo czy Frenkie de Jong, którzy także tego wieczora nie grali najlepiej.
Hiszpański dziennik zastanawia się, czy to oznacza, że szkoleniowiec Barcelony zaczął inaczej traktować Busquetsa. Do tej pory był on dla Valverde praktycznie nietykalny. Grał w prawie każdym meczu, rzadko kiedy był ściągany z boiska. Dla Barcelony wyjazd do Dortmundu był prawdopodobnie najtrudniejszym meczem w fazie grupowej nowej edycji Ligi Mistrzów. "Marca" przypomina, że Busquets nie zagrał także w meczu 1. kolejki La Liga 2019/2020 z Athletic Bilbao (0:1).