Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Początkowo wydawało się, że Eden Hazard będzie nosił w Realu Madryt koszulkę z numerem 7, który kojarzy się z legendami klubu: Kopą, Amancio, Juanito, Raulem czy Cristiano Ronaldo. Jednak przeszkodą jest teraz Mariano, który przejął ten numer w poprzednim sezonie, a teraz nie zamierza ani odchodzić z zespołu, ani oddać swojego numeru - chce walczyć o to, by przekonać do siebie Zinedine'a Zidane'a.
Wobec tego Hazard ma wybrać numer 23. W Realu Madryt grał z nim chociażby David Beckham, ale prawdopodobny powód decyzji Hazarda jest inny. Belg jest ogromnym fanem NBA, a z numerem 23 w Chicago Bulls grał legendarny Michael Jordan. W dodatku ten numer jest obecnie wolny - w poprzednim sezonie grał z nim Sergio Reguilon, który trafił na wypożyczenie do Sevilli.
Początkowo wymarzonym numerem Hazarda była "10". Jednak obecnie gra z nią Luka Modrić, który nie wyraził na to zgody. - Poprzez Mateo Kovacicia, nieco żartobliwie zapytałem Lukę, czy zgodziłby się odstąpić swój numer. Odpowiedział jednak: «nie». Muszę szukać dalej, ale ostatecznie liczy się to, że mogę zagrać w barwach Realu - stwierdził Belg.