Antoine Griezmann zlekceważył Atletico Madryt. Sprzeciwił się władzom klubu

Atletico Madryt w opublikowanym w piątek komunikacie zobowiązał Antoine'a Griezmanna do stawienia się w niedzielę na pierwszym treningu. Jak twierdzi "Marca", Francuz miał poinformować, że nie zamierza tego zrobić.

Atletico Madryt opublikowało w piątek oświadczenie, w którym zobowiązał Antoine'a Griezmanna do stawienia się na pierwszym treningu drużyny, który odbędzie się w niedzielę. - Atletico Madryt skontaktowało się z Griezmannem oraz z jego siostrą i zarazem agentką oraz z jego prawnikiem, by zawodnik wypełnił swoje zobowiązania wynikające z kontraktu i stawił się w najbliższą niedzielę w klubowym ośrodku, by rozpocząć przygotowania do sezonu z resztą kolegów - można było przeczytać w komunikacie.

Zobacz wideo

Jak informuje "Marca", Antoine Griezmann miał już poinformować władze klubu, że nie zamierza tego robić, gdyż jest zdecydowany na odejście z klubu, który zarzucił mu brak szacunku wobec Atletico i jego kibiców. Francuz chciał w elegancki sposób wyjaśnić powody swojego odejścia, jednak władze zespołu kazały zrobić mu to za pomocą wideo. 

Prezentacja Griezmanna 11 lipca?

Cały czas trwają rozmowy między FC Barceloną a Atletico Madryt. Do tej pory media informowały, że podpisanie umowy przedłuża się, gdyż działacze "Dumy Katalonii" czekały do 1 lipca, gdy klauzula odejścia Griezmanna spadnie z 200 do 120 milionów euro. "Mundo Deportivo" już przekazało, że Francuz zostanie zaprezentowany na Camp Nou 11 lipca.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.