Przed rozpoczęciem nowego sezonu Atletico Madryt jest niezwykle aktywne na rynku transferowym. "Los Colchoneros" najpierw pozyskali Joao Felixa z Benfiki, płacąc za niego rekordowe 126 mln euro, a później wykupili Hectora Herrerę z FC Porto. To jednak nie koniec, bo trener Atletico, Diego Simeone, wskazał już kolejny transferowy priorytet.
Według informacji Davida Rubio z katalońskiego dziennika "Sport", Atletico jest zainteresowane pozyskaniem Nelsona Semedo z FC Barcelony. Klauzula odejścia 25-latka wynosi co prawda aż 100 mln euro, ale władze madryckiego zespołu są pewne, że mistrzowie Hiszpanii zgodzą się sprzedać go za mniejsze pieniądze. Szczególnie, że w jego miejsce chcą sprowadzić Joao Cancelo z Juventusu.
Obrońcy Barcelony również zależy na zmianie klubu. Portugalczyk, za którego mistrzowie Hiszpanii w lipcu 2017 roku zapłacili ponad 35,5 mln euro, w ubiegłym sezonie wystąpił łącznie w 46 spotkaniach. Często był jednak zdejmowany przed końcem meczu lub zaczynał spotkania na ławce. W Atletico mógłby natomiast liczyć na więcej gry.