Sergio Ramos uderzył Messiego tuż przed przerwą prosto w twarz. Sędzia Alberto Undiano Mallenco nie przerwał gry, ale według eksperta Andujara Olivera Ramos powinien dostać czerwoną kartkę. - Uderzył Argentyńczyka ręką w twarz. Sędzia popełnił błąd, nie wyrzucając go z boiska - powiedział.
Sam Ramos bronił się po spotkaniu. - Takie rzeczy zdarzają się podczas meczów. Nie chciałem go uderzyć, on to źle przyjął i leżał na boisku. Sędzia podjął decyzję i dla mnie ta dyskusja się kończy - powiedział Ramos. Gerard Pique powiedział, że "Messi krwawił z ust, to był akt agresji". Na boisku lepsza okazała się Barcelona, która pokonała Real Madryt 1:0, dzięki czemu wyszła na prowadzenie w historii starć obu drużyn.