Adrien Rabiot prawdopodobnie już nie zagra w PSG. Reprezentant Francji nie chce podpisać nowej umowy - obecna wygasa za pół roku - dlatego nie dość, że został odsunięty od występów w pierwszej drużynie, to jeszcze podobno dostał zakaz wstępu do szatni w ramach kary.
Od dawna Rabiotem interesuje się FC Barcelona. Kataloński klub wydał oficjalny komunikat w którym przyznał, że kontaktował się z piłkarzem w sierpniu oraz tydzień temu, jednak w obu przypadkach skontaktował się z działaczami PSG. Barcelona jest oskarżana o to, że negocjowała z piłkarzem bez zgody jego klubu, co byłoby złamaniem przepisów. - Barcelona zawsze pracuje z zachowaniem zasad maksymalnej transparentności, zarówno w kontaktach z PSG, jak i z innymi klubami. Klub dementuje jakoby doszedł do jakiegokolwiek porozumienia z Rabiotem - czytamy w komunikacie.