FC Barcelona odsunęła od składu Ousmane Dembele

Ousmane Dembele na pewno nie zagra w meczu z Realem Betis. To prawdopodobnie kara za kolejne problemy wychowawcze z piłkarzem. - Każdy może interpretować tę decyzję jak chce - mówił trener FC Barcelony.

We wtorek Dembele, który kosztował klub ponad 140 milionów euro, zagrał w podstawowym składzie FC Barcelony z Interem (1:1), ale już w czwartek nie pojawił się na treningu. Trenerzy długo dzwonili do zawodnika, a gdy ten odebrał, tłumaczył się rozładowanym telefonem i problemami żołądkowymi. 

Później jednak okazało się, że po problemach nie ma już śladu i właściwie wcale nie wiadomo czy one wystąpiły. Dość kłopotów z Francuzem ma już Ernesto Valverde, który postanowił odsunąć piłkarza od składu na niedzielny mecz z Realem Betis. 

- Każdy może interpretować tę decyzję jak chce - powiedział trener Barcelony na przedmeczowej konferencji.

Dembele wrócił na piątkowy trening, ale jak zauważa Marca, trener nie pozwolił mu trenować z drużyną i wysłał 21-latka na siłownię. 

- To nie kara. Po prostu robię to, co jest najlepsze dla klubu. We wtorek był  jedenastce, a w niedzielę go nie będzie wcale – dodał Valverde. 

Znakomita walka Polaka. Krzysztof Głowacki tymczasowym mistrzem świata

Kto to jeśli nie Adam Nawałka? Szefowie Lecha Poznań mają kilka innych opcji: Matjaz Kek, tajemniczy kandydat z Polski i trenerzy z Bałkanów

Władze Bayernu Monachium oblane piwem w czasie meczu z Borussią Dortmund [wideo]

Więcej o:
Copyright © Agora SA