Gerard Pique prowadził samochód bez ważnego prawa jazdy. Policja wszczęła postępowanie

Piłkarz Barcelony Gerard Pique został przyłapany przez hiszpańską policję na prowadzeniu samochodu bez ważnego prawa jazdy. Przeciwko sportowcowi wszczęto postępowanie.

W Hiszpanii po przekroczeniu dopuszczalnej liczby punktów karnych, co przytrafiło się Pique, prawo jazdy traci ważność na czas sześciu miesięcy. Piłkarz, mimo braku ważnego dokumentu, postanowił jednak usiąść za kierownicą.

Teraz Katalończykowi grozi kara od trzech do sześciu miesięcy pozbawienia wolności, choć jak spekulują hiszpańskie media, cała sprawa zakończy się prawdopodobnie jedynie grzywną.

Dla Pique to nie pierwsze problemy z drogówką. W 2014 roku wdał się w szarpaninę z funkcjonariuszami, którzy chcieli ukarać go mandatem za złe parkowanie. Za znieważenie policjanta ukarano go grzywną w wysokości 10,5 tys. euro.

Pique to wychowanek Dumy Katalonii i jeden z najbardziej utytułowanych graczy w historii klubu. Do tej pory siedmiokrotnie zdobywał w barwach Barcelony mistrzostwo Hiszpanii, ma w dorobku sześć Pucharów Króla, a także trzy sezony zakończone zwycięstwem w Lidze Mistrzów. Oprócz tego z reprezentacją swojego kraju zdobył mistrzostwo świata oraz dwukrotnie Europy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.