Rael Madryt - Getafe. Tak słabej frekwencji na meczu Realu nie było od blisko dekady

48 466 kibiców oglądało niedzielny mecz Realu Madryt z Getafe. To najniższa ligowa frekwencja na meczu "Królewskich" od sezonu 2008/2009, czyli gdy w zespole nie było jeszcze Cristiano Ronaldo.

Real Madryt pokonał Getafe 2:0. Bramki strzelali Gareth Bale oraz Dani Carvajal. Ich gole oglądało 48 466 kibiców na liczącym 81 tys. krzesełek Santiago Bernabeu.

To najniższa frekwencja na domowym meczu Realu Madryt od porażki 1:3 z Mallorką na koniec sezonu 2008/2009. Wtedy Real przegrał pięć meczów z rzędu, a w zespole nie było jeszcze Cristiano Ronaldo.

Inter Mediolan zanotował wpadkę. Teodorczyk zadebiutował w Udinese

Portugalczyk do Realu przeszedł z Manchesteru United latem 2009 roku za 94 mln euro, co wówczas było rekordową kwotą za transfer piłkarza. Od tamtej pory Santiago Bernabeu nie miało problemów z wypełnieniem stadionu.

W lipcu Cristiano Ronaldo odszedł do Juventusu Turyn. W barwach "Starej Damy" zagrał już mecz ligowy z Chievo (wygrany 3:2), ale gola w Serie A jeszcze nie strzelił.

Więcej o:
Copyright © Agora SA